ZX6R 2000r

Wszystkie sprawy mechaniczne, jak naprawić motocykl, książki serwisowe itp..

Moderator: michu

ZX6R 2000r

przez Gabrielll » 3 sierpnia 2015, o 12:40

Witam,

Potrzebuję pomocy w sprawie elektryki a mianowicie:
1. Brak świateł mijania oraz drogowych - wszystkie pozostałe światła i diody obok licznika(zwłaszcza ta informująca o światłach drogowych i mijania) działają poprawnie.

Podejrzany staje się przekaźnik, a w zasadzie dwa przekaźniki. Podczas przełączania poszczególnych świateł przekaźnik słychać "cyka" ale światła niestety się nie włączają. Doszedłem do wniosku, żeby połączyć kable zamiast przekaźnikiem to zwykłym kablem z wtyczkami i o dziwo światła zadziałały.

Niewiele myśląc zamówiłem nowe ,przekaźniki i dalej lipa - też cykają ale nie włączają świateł. Podłączyłem znowu kable w kostce i światła działają.

Pytanie,
Czy mam pecha i dwa nowe przekaźniki są uszkodzone ? skoro cykają to powinny działać,
Jak sprawdzić, czy przekaźnik na pewno działa ?
Dla pewności zapytam, czy można jeździć bez przekaźników ? z tego co się orientuje to nadpalają się włączniki na kierownicy i trochę lipa tak jeździć.

Proszę o radę.
 
Posty: 41
Dołączył(a): 5 lipca 2015, o 19:23

Re: ZX6R 2000r

przez Gabrielll » 10 sierpnia 2015, o 11:18

Witam ponownie,

Uporałem się z problemem więc dla potomnych go opiszę....

Przekaźnik otrzymuje dwa plusy, jeden z przełączników na kierownicy a drugi ze skrzynki z bezpiecznikami ( bezpieczniki 20A).
W moim przypadku, wykonując zworkę na kostce od przekaźnika podałem napięcie bezpośrednio z przełączników kierownicy i dlatego światła działały. Niestety powoduje to nadpalanie przełączników aż w końcu ich usterkę.

W moim przypadku był urwany kabel plusowy od strony bezpieczników. Połączyłem go wg. schematów i wszystko zaczęło pięknie grać :).

Pozdro.
 
Posty: 41
Dołączył(a): 5 lipca 2015, o 19:23


Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości