Strona 1 z 2

Brak prawka i mandat co dalej?

PostNapisane: 22 maja 2011, o 07:32
przez killbill
Dostałem mandat za przekroczenie prędkości i brak prawka 10pkt i 700zł.Nagrali video nie oznakowanym samochodem bylem rekordzistą tego dnia 151km/h w mieście.Mam zamiar iść w końcu na kurs prawa jazdy i teraz pytanie czy po takiej przygodzie nie jestem przyblokowany z kursem na jakiś okres czasu.Coś mi się obiło o uszy że gdy złapią to dwa lata nie ma możliwości podejścia do kursu.Proszę o opinie.

PostNapisane: 22 maja 2011, o 10:23
przez adas777seven
z tego co mi wiadomo dostałeś:

10 ptk i 400zł za przekroczenie prędkości (o ponad 50 km/h)
oraz
300zł za brak kategorii w tym wypadku A

czyli masz prawo jazdy ale nie masz kategorii A

zgadza się??

w przypadku gdybyś nie miał w ogóle prawa jazdy dostał byś 900zł lub 1000zł mandatu :

400 lub 500 za prędkość i 500 za brak uprawnień do kierowania

i z tego co mi wiadomo to jeśli 2x by cię złapali bez prawa jazdy to wtedy chyba jest odroczenie kursu na okres minimum 3 miesiące -ale do końca pewności nie mam!!

w twoim przypadku jeśli masz prawo jazdy a nie masz kategorii to mogą cię łapać w nie skończoność (chyba) 8-)


a pozwolili Ci wracać na moto czy kazali znaleźć kierowcę z uprawnieniami?????

PostNapisane: 22 maja 2011, o 10:26
przez Slajciak
killbill. Sytuacja wyglada nastepujaco:

Nie ma u nas ewidencji przewinien jak nie masz prawka. Za kazde zlapanie dostajesz 500zl za brak uprawnien. Na nastepny dzien jak Cie zlapia to tez dostaniesz 500zl i nic wiecej.
Z prostej logiki mozna wywnioskowac ze skoro kurs na prawko kosztuje 2000zl to w sumie sie amortyzuje do 4 kontrolach drogowych co moze zajac i 10 lat;)

Pozdro

PostNapisane: 22 maja 2011, o 10:29
przez Łysy
Na pewno odraczają egzamin jak Cię złapią na dwóch gazach i nie masz prawka to nie maja co zabrać wiec za kare odraczają egzamin, kolesia na rowerze złapali po % i przez dwa lata nie mógł podejść do egzaminu, a miał na tyle pecha że był w trakcie kursu na B.

PostNapisane: 22 maja 2011, o 10:39
przez adas777seven
jeśli chodzi o kierowców po %%% to uważam ze kary i tak są za małe!!!

PIŁEŚ NIE JEDŹ

PostNapisane: 22 maja 2011, o 10:40
przez Slajciak
lysy jak nie amsz prawka i Cie zlapia NIE odraczaja egzaminu.

PostNapisane: 22 maja 2011, o 11:49
przez Black-Ghost
Dokładnie mnie też kiedyś złapali bez prawka (Samochodem) dostalem 500zł i pytam sie ziemniaczka w mundurku czy będe miec z tego jakieś konsekwencje? A on do mnie ze spokojem że jeśli nie spowoduje żadnego wypadku to za każdym złapaniem dostane 500zł , a jeśli spowoduje wypadek bądz kolizje ubezpieczyciel nie pokryje kosztów naprawy tak wiec nie polecam bez prawa jazdy uszkodzic komus auto za 200-300tyś bo na jego naprawe bedziecie pracować do końca życia :lol: Albo dam przykład, kolega bez prawka na moto miał kolizje wyprzedzał prawą strona no i wyszło gówno z dupy rozjebał 3 samochody. ubezpieczalnia pokryła koszty bo moto było na ojca zarejestrowane ale jak ubezpieczalnia doszła że kierowała nim osoba bez uprawnien zarządała spłaty tych pieniedzy które dała na pokrycie kosztów naprawy , nie bylo tragedi bo w sumie chyba 10tyś zł tylko. Ale na tyle go to zniecheciło że sprzedał motor i jezdzi autobusem :lol: :lol: a drugi kolega dostal chyba z 5 razy po 500zł przez 2 miesiace a policjanci sie tylko cieszyli.. killbill, Więc dobrze ci radze idz zrób prawko ;-)

PostNapisane: 22 maja 2011, o 11:50
przez levisik
nie masz prawka -> potrącisz dziecko na jezdni -> będziesz dymany przez czarnuchów w więzieniu

PostNapisane: 22 maja 2011, o 11:57
przez Black-Ghost
levisik, Dobrze gadasz bo głośno ;-) :lol:

PostNapisane: 22 maja 2011, o 12:59
przez GrzesiekGD
killbill, pozwolili Ci odjechac motorem dalej czy jak to wygladalo bo wlasnie sie wybieram za miasto w pt zdalem prawko ale zanim odbiore to jeszcze troche zajmie czasu, a mam cisnienie ;]

PostNapisane: 22 maja 2011, o 13:39
przez Black-Ghost
hmm wszystko zalezy od policjanta! Jedn ci powie że masz wezwac kogos kto ma uprawnienia i zabierze pojazd, drugi powie ci że masz sobie dopchac do nastepnego skrzyżowania a tam już nie widzą a jeszcze jeden każe wezwać lawete :lol:

PostNapisane: 22 maja 2011, o 16:56
przez pawelmoto2
levisik napisał(a):nie masz prawka -> potrącisz dziecko na jezdni -> będziesz dymany przez czarnuchów w więzieniu


za takie przewinienia to do usa deportuja do paki? czy u nas szukaja czy siedza jacys czarni i z nimi cie laduja???

PostNapisane: 22 maja 2011, o 17:39
przez Xaime91
Black-Ghost napisał(a): drugi powie ci że masz sobie dopchac do nastepnego skrzyżowania a tam już nie widzą


najbardziej kusząca propozycja :lol: :mrgreen: :-P

PostNapisane: 22 maja 2011, o 21:29
przez Łysy
Slajciak, nie doczytałeś posta, pisałem że jak Cię złapią bez prawka i na bani to odraczają i to na 100 % i nigdzie nie pisałem że za sam brak prawka odraczają ale czytanie nie idzie w parze ze zrozumieniem niestety!

PostNapisane: 22 maja 2011, o 21:37
przez krzys51
CISZ SIĘ ,ŻE NIE SPOWODOWAŁEŚ WYPADKU -płacił byś za wszystkie powstałe szkody rzeczowe i osobowe a nie daj Boże komuś rentę do końca życia.Można się załatwić na całe życie.Więc warto zrobić uprawnienia. :shock:

PostNapisane: 23 maja 2011, o 08:37
przez Cwikol
GrzesiekGD, nie masz prawka to siedź na dupie w domu, albo jedź autobusem, a nie kombinuj. Dostaniesz papier to jeździj. To że zdałeś póki co niczego nie zmienia. Wierdzielisz się w jakiegoś lansera z Porshe albo Mercedesa jakiegoś i polecisz z pieniędzmi nieźle. Na 10k się nie skończy. Nie mówiąc już o uszkodzeniu kogoś!

Co do jazdy po % to czy masz prawko czy nie masz, dają Ci zakaz prowadzenia pojazdów i koniec. Zależy też od ilości promili na jak długo.

Wkur**a mnie podejście nie mam prawka, ale sobie jeżdżę. Jak ktoś ma takie podejście to niech idzie na operacje jakąś do gościa który zamierza studiować medycyne. Nie masz uprawnień nie robisz czegoś, bo później nie tylko ty ale inni mogą przez to cierpiec.

PostNapisane: 23 maja 2011, o 10:22
przez nepalczyk
Slajciak napisał(a):killbill. Sytuacja wyglada nastepujaco:

Z prostej logiki mozna wywnioskowac ze skoro kurs na prawko kosztuje 2000zl to w sumie sie amortyzuje do 4 kontrolach drogowych co moze zajac i 10 lat;)


Taa... a jeden dzwon nawet nie z twojej winy kosztuje cię w piździec.
Kolega trzy tygodnie temu rozp..ł szpeja bo dziadek mu wyjechał. Wina była dziadka. Ogólnie maszyna cała do kasacji, jednak kolega nie dostanie od firmy ubezpieczeniowej ani 1zł bo nie posiada uprawnień. Dobrze się jeździ dopóki coś się nie stanie ;-)

PostNapisane: 23 maja 2011, o 21:47
przez zunmen
W przypadku gdy kierujący pojazdem nie posiadał uprawnień do prowadzenia go NIE działa ubezpieczenie OC. I to jest chyba największy problem. Można narobić sobie niesamowitych problemów. Sama kontrola policji to nie jest jeszcze koniec świata w przypadku braku prawka. Ale pomyślcie o konsekwencjach w przypadku wypadku. OC odpowiada chyba do 1,5 mln zł. A co jeśli trzeba by tą kasę wyłożyć z własnej kieszeni :)

PostNapisane: 23 maja 2011, o 22:04
przez zajas
zunmen napisał(a):OC odpowiada chyba do 1,5 mln zł


2,5 mln...........€ :evil: :evil: :evil:

PostNapisane: 24 maja 2011, o 19:49
przez phantom
killbill jak Cię stać to jeździj ale oszczędz innym tego problemu!!! Tych Sądów i nie daj Boże OIOMów....
Tak jak zawsze mówię "Możesz być najlepszym kierowcą na drodze ale pamiętaj nie jesteś sam i ktoś może w ciebie przywalić lub wymusić etc..."

PostNapisane: 26 maja 2011, o 08:56
przez tomo
Cwikol napisał(a):GrzesiekGD, nie masz prawka to siedź na dupie w domu, albo jedź autobusem, a nie kombinuj. Dostaniesz papier to jeździj. To że zdałeś póki co niczego nie zmienia. Wierdzielisz się w jakiegoś lansera z Porshe albo Mercedesa jakiegoś i polecisz z pieniędzmi nieźle. Na 10k się nie skończy. Nie mówiąc już o uszkodzeniu kogoś!

Co do jazdy po % to czy masz prawko czy nie masz, dają Ci zakaz prowadzenia pojazdów i koniec. Zależy też od ilości promili na jak długo.

Wkur**a mnie podejście nie mam prawka, ale sobie jeżdżę. Jak ktoś ma takie podejście to niech idzie na operacje jakąś do gościa który zamierza studiować medycyne. Nie masz uprawnień nie robisz czegoś, bo później nie tylko ty ale inni mogą przez to cierpiec.


Zgadzam się w 100%

Najpierw zrób uprawnienia a potem jeździj do woli !!!

PostNapisane: 26 maja 2011, o 10:03
przez pablo198181
Również się zgadzam. Bez prawka ani rusz. Jestem tego idealnym przykładem (jazda w deszczu, zblokowany przedni hamulec, brak prawka, bez rejestracji, bez pierwszego przeglądu, bez OC, ślizg na jakieś 8 metrów i moto oparło się oponą o zderzak puszki, która stała przede mną). Nic nikomu się nie stało, na aucie nawet zadrapania (w przeciwieństwie do moto), w dodatku kierowcą puszki był motocyklista. Wysiadł i zapytał czy nic mi się nie stało, zobaczył, że nie ma blach na moto, uśmiechnął się i radził odstawić moto aż do zebrania kompletu dokumentów. Tak też uczyniłem. A mogło być gorzej... więc radzę być tym mądrzejszym, niż płacić za głupotę. Swoją głupotę.

PostNapisane: 26 maja 2011, o 13:26
przez matey
pablo198181, popieram

PostNapisane: 28 maja 2011, o 13:54
przez GrzesiekGD
pablo198181 napisał(a): (jazda w deszczu, zblokowany przedni hamulec, brak prawka, bez rejestracji, bez pierwszego przeglądu, bez OC


faktycznie idealnym...

PostNapisane: 4 marca 2012, o 10:27
przez sobanmorena
witam ostatnio zostalem zatrzymany przez policje w gdansku moja kawka nie ma rejestracji bo jest przywieziona z niemiec a do jazdy w terenie nie potrzebuje taiblic pies ktory mnie zatrzymal byl smiesny bo powiedzial oc prawo jazdy itp.dalem mu brif i powiedzialem ze tablice zgubilem i jechalem wlasnie jej szukac :)a co do prawka powiedzialem ze zapomnialem pytal czy mam powiedzialem ze mam ale zapomnialem dodac ze tylko na b wiec otrzymalem mandat w wysokosci 50 zl za brak przy sobie praw jazdy i mnie puscil oczywiscie zostalem spisany. wiec dobrze gadaj i bedzie ci darowane hehehehehe :mrgreen: :lol:

PostNapisane: 4 marca 2012, o 13:14
przez bullet
sobanmorena napisał(a):oczywiscie zostalem spisany



i przy okazji sprawdzą czy masz uprawnienia na kat A , i wtedy może być gorzej.... oby nie :-P


swoją drogą mega kozak jesteś , bez prawka , nie opłacone OC , brak rejestracji :mrgreen: , jeździj lepiej tylko po lasach

PostNapisane: 4 marca 2012, o 14:44
przez Slajciak
Ja jakbym byl "psem" bym Ci dowalil co mozna.

Jezdzisz bez prawka, ubezpieczenia i rejestracji. Przeciez jak w kogos wydupisz albo w Ciebie to masz problemy jak cholera. Pomijajac fakt ze Twoje umiejetnosci moga byc watpliwe skoro nawet prawka nie masz i zapewne stwarzasz zagrozenie.

Jeszcze obrazanie policji bo Cie puscili praktycznie bez konsekwencji. Zenua.

PostNapisane: 4 marca 2012, o 14:47
przez songoku
Nie chciałem pisać, ale zgadzam się ze Slajciakiem. Dla mnie zero tolerancji jak ktoś jezdzi bez prawka albo ubezpieczenia...

PostNapisane: 4 marca 2012, o 16:18
przez bonzo320i
Niestety kolega chciał Się pochwalić, ale nie poszło po jego myśli. Co do braku kategorii A to wielu z nas bankowo zaczynało pierwsze jazdy bez uprawnień - ja też, ale ubezpieczenie, przegląd i rejestracja to była podstawa. Aż dziwne że facet w wieku 31 lat zachowuje Się jak dzieciak :evil:

PostNapisane: 4 marca 2012, o 16:38
przez seba601s
bonzo320i napisał(a):Niestety kolega chciał Się pochwalić, ale nie poszło po jego myśli. Co do braku kategorii A to wielu z nas bankowo zaczynało pierwsze jazdy bez uprawnień - ja też, ale ubezpieczenie, przegląd i rejestracja to była podstawa. Aż dziwne że facet w wieku 31 lat zachowuje Się jak dzieciak :evil:

no upiekło mu sie..co nie zawsze sie uda. Ja nigdy bez prawka nie jezdziłem,nawet jak stał pod blokiem maluszek(moje pierwsze autko) to nie jeździłem, aż prawka w reku nie miałem. A kusiło jak cholera,to samo z motorem,najpierw papierek a potem ogladałem motory...
ciekawe czy moga cos wiecej dowalić jak sie okaże że nie miał prawka...??