Mandat - Fotoradar

Zami · przez **Zami** » 15 października 2012, o 10:46

Panie i panowie, do niedawna byłem święcie przekonany ze jako motocykliści jesteśmy odporni na kretynizm pod tytułem fotoradar - myliłem się.
Otrzymałem piękny liścik od straży miejskiej (miejscowość zachowam dla siebie) wraz z załączonym zdjęciem strzelonym w tył. Problem w tym że zdjęcie jest kiepskiej jakości - numer rejestracyjny nie jest jednoznacznie widoczny (widać jedynie górną część, dolne litery są bardzo nieczytelne).
Mam kilka opcji do wyboru - przyjac mandat, wskazac kierowce lub sądzić się.
Pytanie - czy mogę wystąpić do strazy miejskiej o udostępnienie zdjecia w lepszej jakości lub oryginale aby nie było wątpliwośći co do kierowcy i maszyny? Jeździłem tą trasą kilkakrotnie, nigdy sam, konie były zamieniane między kierowcami. Nie mam ochoty płacić za kogoś mandatu ani tym bardziej przytulić kolejnych punktów ;)

ArturS · przez **ArturS** » 15 października 2012, o 11:47

Poprosić nie zaszkodzi, ale za pewne w odpowiedzi dostaniesz identyczny zestaw pytań ;)

Espen · przez **Espen** » 15 października 2012, o 19:43

Ktoś na jakimś forum wklejał jak to załatwić ze strażą wiejską, właśnie była mowa o tym że kilka osób jeździło w danym dniu ;). Musisz poszukać, ew. ktoś tutaj wie o czym mówię:)

bonzo320i · przez **bonzo320i** » 15 października 2012, o 21:11

Kolego ja odpisałem SM na list w taki sposób: że dnia np. 15.09.2012 kilka osób odbywało jazdę moim "motocyklem" lub "samochodem" gdyż wystawiony jest na sprzedaż,a danych potencjalnych klientów nie znam,więc nie mogę wskazać winnego choć bardzo bym chciał.
Punktów nie dostałem bo niby za co jak to nie ja kierowałem :mrgreen: ale jednak mandat musiałem zapłacić

squarek · przez **squarek** » 15 października 2012, o 23:18

Według ustawodawcy właściciel pojazdu jest zobowiązany wskazać osobę która popełniła wykroczenie.
Art. 96 § 3 kodeksu wykroczeń.

Jako właściciel musisz wiedzieć komu użyczasz pojazd. Za nie wskazanie grozi grzywna do 500zł.
Jeżeli nie jesteś w stanie wskazać (tego dnia jeździło kilka osób itd), popełniasz wykroczenie z w/w artykułu. Nie możesz jednak dostać punktów karnych za wykroczenie jako że to nie ty prowadziłeś pojazd.

Espen · przez **Espen** » 16 października 2012, o 02:05

umawiasz się z funflami co mają prawko i podajesz ich jako osoby które również w danym dniu jeździły na Twoim motocyklu. Żadna z tych osób oczywiście nie pamięta czy akurat w momencie cyknięcia fotki prowadziła motocykl.
Ty wypełniłeś swój obowiązek jako obywatel - a strażniki mają udowodnić która osoba w danym momencie jechała.

Tak jak napisałem wcześniej, czytałem o tym na jakimś forum ale nie mogę tego znaleźć i przytaczam co pamiętam :P

franklin · przez **franklin** » 16 października 2012, o 16:38

Ale tak, czy inaczej mandat zapłaci właściciel pojazdu, nawet jeżeli nie wskaże osoby, która kierowała nim w momencie popełnienia wykroczenia - tyle, że bez punktów będzie.
A nie dali Ci wyboru zapłacenia większej kasy bez punktów?

Espen · przez **Espen** » 16 października 2012, o 18:53

Tylko że w tym wypadku jako prawy obywatel wskazujesz osoby którym udostępniłeś pojazd w danym dniu, oni potwierdzają że owszem, każdy jeździł tym pojazdem i każdy przejeżdżał w miejscu ustawienia fotoradaru, jednak nie pamiętają dokładnych godzin bo jeździli jeden po drugim (np w celu przetestowania sprzęta). I co teraz? Straż wiejska musi udowodnić który z użytkowników pojazu prowadził w momencie zrobienia zdjęcia, co jest niemożliwe bo nie widac twarzy. Przynajmniej ja tak myślę, w końcu chyba funkcjonuje jeszcze coś takiego jak domniemanie niewinności?
Ciekawi mnie jak sąd na to by spojrzał, myślę że jest duża szansa na rozejscie sie sprawy po kościach.

Kierowca ma obowiązek wskazania, komu powierzył pojazd i kto jest osobą na zdjęciu z fotoradaru. Zgodnie z art. 78 ust. 4 ustawy – Prawo o ruchu drogowym właściciel lub posiadacz pojazdu, na żądanie uprawnionego organu jest obowiązany wskazać, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

Według tego wywiązujesz się z obowiązku wskazania osoby której sie udostępniło pojazd, a że jest ich kilka to inna sprawa. A że nie jesteś w stanie wskazać kierującego, to już szanowni strażnicy wasz problem.

Zami · przez **Zami** » 16 października 2012, o 21:22

czekam na odpowiedź SM, a tymczasem:
Obrazek

bonzo320i · przez **bonzo320i** » 16 października 2012, o 21:24

Bez przesady Panowie tylko z tym wskazywaniem osób komu Się udostępnia auto. Jak pisałem wcześniej ja nie wskazałem i przysłowiowe G mi zrobili, bo akurat tym nierobom Się chce bawić w dodatkowe papierki :lol: tylko szybka kasa za mandat i do przodu następny klient

squarek · przez **squarek** » 16 października 2012, o 23:28

Sprawa ze wskazaniem kilku osób, które także potwierdzą że jeździły tego dnia motocyklem może zostać zrozumiana jako nie wskazanie sprawcy wykroczenia. Ponieważ tak naprawdę nie jesteś w stanie wskazać kto dokładnie w danej chwili korzystał z pojazdu. Albo wskazujesz konkretnie - ten, albo nie jesteś w stanie wskazać który. Ja to tak rozumiem.

Zami · przez **Zami** » 23 października 2012, o 12:35

Wysłałem im prośbę o udostępnienie zdjecia w lepszej jakości, gdyz to ktore mi przesłali jest nieczytelne...i cisza. Chyba tęgie głowy dumają, jak mi odpowiedzieć :D

wesel24 · przez **wesel24** » 30 października 2012, o 22:18

punkty zalatwisz tak jak ci wyzej napisali, z pieniedzmi moze byc gorzej, mojemu ojcu podczas trasy na morzem strzelili zdjecie- 53km/h przy ograniczeniu do 40. Kwota mandatu 70zł i 2ptk. jak ojciec to zobaczyl to nie wiedzial czy smiac sie czy plakac. Podejzewam ze u ciebie predkosc mogla byc nawet kilka razy wyzsza niz dozwolona, żeby "zbić" troche kwote mandatu napisz im pismo ze jestes biednym studentem bez stalego zatrudnienia i powinni ci urwac pare zl. Powodzenia idaj znac jakie jest final sprawy.

A.S. · przez **A.S.** » 8 listopada 2012, o 15:48

Nie jest tak do końca .. To na "organie ścigania" leży obowiązek zidentyfikowania sprawcy wykroczenia lud dostarczenia dowodów zaistnienia złamania prawa przez daną osobę ..dlatego w Państwach cywilizowanych nieczytelne zdjęcia czy zdjęcia z tyłu są w koszu .. U nas podłe postępowanie jest prowadzone na zasadzie : a nóż kretyn zapłaci ...

Sprawa wygląda tak że : są trzy osoby które SOLIDARNIE przyznają się że prowadziły pojazd .. I OBOWIĄZKIEM SM jest przedstawić zdjęcie ( dowód) dzięki któremu można zidentyfikować danego sprawcę .. NIE MA ODPOWIEDZIALNOŚCI ZBIOROWEJ w naszym Prawie .. Podam prosty przykład... Jedziemy z Ojcem i moim bratem Taty autem z południa Niemiec do Szczecina do rodziny .. Po drodze zmieniamy się co jakiś czas .... Ojciec ma 60 lat ... nie przejedzie 1500 km w jedną .. Po 1,5 miesiąca przychodzi zdjęcie auta z tyłu .. Zdjęcie nie ze Szczecin czy Warszawy tylko z jakiejś zapyziałej zabitej dechami Koziej Wólki ... JA NA PRAWDĘ NIE PAMIĘTAM kto w tym miejscu był za kółkiem .. przysypialiśmy co jakiś czas kiedy nie prowadziłem ... Dla meni po 1,5 miesiąca jest autentycznie nie do stwierdzenia gdzie się przesiadałem .. w jakim lesie czy na jakiej drodze .. czy w tym miejscu czy 30 km dalej przy drodze równej 1500 km w jedną !!!!
Ja nie matacze nie motam ... nie wymyślam i nie zmyślam .. TYLKO autentycznie nie pamiętam kto wtedy jechał .... I CO TERAZ ?!?! Mam zapłacić BO MAM tak !?!?! Bo ktoś jest idiotą robiącym zdjęcia wbrew prawu i przepisom ?!!? No trudno ale mnie to nie obchodzi .. ja proszę po fotę twarzy !! :-)

Adolf · przez **Adolf** » 10 listopada 2012, o 21:13

A.S. napisał(a): Bo ktoś jest idiotą robiącym zdjęcia wbrew prawu i przepisom ?!!? No trudno ale mnie to nie obchodzi .. ja proszę po fotę twarzy !!

Chyba trochę Cię poniosło w "Usteraiś" robią foty w plecy z czerwoną poświatą (podobno dawno temu jakiegoś czcigodnego Alpejczyka tak oślepił błysk flesza, że doszło do poważnego rozstroju zdrowia, za co musiał zapłacić urząd, który maszynę postawił i wszyscy BEZ WYJĄTKU płacą, jeżeli auto, jeżeli zostanie zarejestrowane wykroczenie AUTA, POJAZDU, nie kierowcy, którego jesteś prawnym właścicielem i zaczniesz opowiadać bajki z "mchu i paproci" to w najlepszym wypadku dostaniesz grzywnę a w nieco gorszym kilka dni na "dołku"
Tylko jedna uwaga, w CYWILIZOWANYCH krajach takie urządzenie są TYLKO w miejscach gdzie ma to związek z poprawą bezpieczeństwa, a nie jak w Naszym kraju przy stodole sołtysa…..

A.S. · przez **A.S.** » 20 listopada 2012, o 00:17

A czy tam mają też PUNKTY ??? U nas każdy mandat to punkty ... dlaczego mam je dostać za kogoś ??
Dlatego u nas jest dokładnie to samo jak piszesz .. twój pojazd PŁACISZ tylko nie dostajesz punktów .. Ja pisałem co zrobić żeby i to lekko że tak powiem >> nagiąć ...
I NIE DLATEGO że uważam że wolno mi jechać 150 tam gdzie jest 50 ... ale dlatego że to jest czyste złodziejstwo i skurwysyństwo patrząc gdzie 99% tych "maszynek do robienia pieniędzy" stoi ... i co z tej kasy jest sponsorowane ..