zebatka zdawcza - jak odkrecic

przez levisik » 5 września 2011, o 18:10

i taką właśnie grzechotkę używali panowie z wulkanizacji...
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 10 lipca 2009, o 23:55
Lokalizacja: Warszawa

przez renpa1971 » 5 września 2011, o 18:30

Nie chcecie moich rad,wporzo meczcie sie dalej,a jest to gwint drobnozwojny i jak sie zapiecze lub na chama dokrecony to nie pusci ,nowa nakretke kupilem w serwisie za 35 zyla.
A jak juz zapierasz kolo to nie o zebatke tylko miedzy fele a wachacz na 100% bez ciecia nie pusci ;-)
 
Posty: 1247
Dołączył(a): 6 lutego 2009, o 16:18
Lokalizacja: lodz

przez jewon » 5 września 2011, o 19:53

Kuraś napisał(a):sa specjalne grzechotki z przelozeniami ktorymi mozna odkrecac sruby dokrecone nawet 800Nm'trami, takim czym pewnie by poszlo.

sam widzialem jak koles to mial przy odkrecaniu silnika w tokarce cnc


u mnie w robocie mamy taki klucz do skręcania maszyn górniczych.wkładasz klucz imbusowy w dziurke i krecisz bez wysiłku a na końcówce moment można ustawić nawet 5000Nm.ale to do srub min M36.ostatnio ktos z biura zaje*ał taki klucz i afera na maxa była bo taki klucz podobno cos koło 10tyś kosztuje.

a wracajac do tematu to popieram akcje z dobrym przecinakiem
 
Posty: 1117
Dołączył(a): 10 października 2010, o 23:29
Lokalizacja: Jaworzno

przez 636 » 5 września 2011, o 20:05

panowie przy tak dojebanej srubie potrzeba sprzetu (pneumat) ktory "zerwie" mocno "zacisnieta" srube... przecinak itp nic nie da bo nie ustawisz czy tez zablokujesz walka zdawczego tak aby on nie oddawal energi wkladanej mlotkiem :mrgreen: zawsze cos sie poruszy na skrzyni czy tez lancuch przyjmie bo tez jest elastyczny
 
Posty: 2588
Dołączył(a): 11 lutego 2009, o 23:18
Lokalizacja: chrzan

przez levisik » 5 września 2011, o 20:05

renpa, doceniam Twoją radę i pewnie jutro z niej skorzystam jak już pneumat od Tirów nie pomoże :P

rano dam znać, bo jadę tam na 8:00 :D
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 10 lipca 2009, o 23:55
Lokalizacja: Warszawa

przez kola » 5 września 2011, o 21:04

levisik napisał(a):pneumat od Tirów nie pomoże

Taki klucz potrafi ukręcic upartą szpilke jak zapałke... Żebyś tylko nie narobił sobie gnoju...
 
Posty: 463
Dołączył(a): 7 października 2009, o 19:55
Lokalizacja: stg

przez kuchcia » 5 września 2011, o 22:48

witam panowie
wkońcu też dziś zabrałem się za zmianę napędu w moim xz10r i ku**a ten sam problem,
walczyłem z tą nakrętko chyba z 2 godziny i nic (pneumat i 1,5 metrowa przedłużka nie pomogła),
levisik życzę jutro powodzenia na wulkanizacji i czekam na news-a czy dali radę,
ale chyba i tak lepsze rozwiązanie to przepiłować nakrętkę i założyć nową (ja jutro zaczynam szukać :-) )
pozdro
 
Posty: 1
Dołączył(a): 8 lipca 2010, o 22:12
Lokalizacja: ostro

przez levisik » 6 września 2011, o 10:11

Odkręciłem !!!!!!!!!!!!!

dzisiaj zabieram się za wymianę napędu :-)

generalnie śruba była już obrobiona i klucz z niej zeskakiwał.

znaleźliśmy kwadrat bardzo ściśle przylegający, lekko go nabiliśmy młotkiem, dwa strzały kluczem pneumatycznym i poszło :-)

Kwadrat się nie uszkodził (przynajmniej wizualnie jest ok).

pepus, jak coś mi nie będzie fafać z czujnikiem prędkości to zamówię od Ciebie nakrętkę :-)
Ostatnio edytowano 7 grudnia 2011, o 01:23 przez levisik, łącznie edytowano 1 raz
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 10 lipca 2009, o 23:55
Lokalizacja: Warszawa

przez czarny » 10 grudnia 2011, o 00:01

No to jestem z wami koledzy bo od tygodnia męczę się z tą lekko odkręcającą się śrubą :lol: :lol: :evil: :evil:
Na początku próbowałem kluczami, przedłużkami 2-metrowymi... i dupa. Prędzej bym się zesrał za przeproszeniem niż to odkręcił :-D. Nic tylko cięcie pozostało i dużą kątówką ściąłem przód do gwintu i dalej nie wiem co robić... W jaki sposób sobie poradzić z tą śrubą.... I na dodatek okazało się po bliższym przyglądnięciu że poprzednik najeb*ł kleju kij wie jakiego więc tym bardziej o odkręceniu mogę sobie pomarzyć. Teraz pytanie ;-) w jaki sposób ściąć resztę żeby nie uszkodzić wałka?? Pomyślałem też że może by zagrzać ten kawałek co został aż klej stopnieje i lekko chociaż puści?? CO o tym myslicie?? Nie dużym palnikiem ale może czymś małym??

Obrazek
Obrazek
 
Posty: 1308
Dołączył(a): 18 czerwca 2011, o 16:38
Lokalizacja: jestem

przez Lester1970 » 10 grudnia 2011, o 00:10

czarny_ZX, , mozesz probowac "udar" , tzn. wczasie , gdy jedna osoba probuje odkrecic (przy pomocy przedluzki) , druga osoba uderza w nasade klucza (oczywiscie z czuciem i musicie "wsspolgrac rytmicznie" . Tak na drodze odkreca sie kola w tir bez pneumata i huj wie co . Nie wiem sprobuj , moze tak pomoze , bo troche rozrusza ten "klej" . Aha i moze polej coca-cola , to najlepszy plyn penetrujacy ;-)
 
Posty: 1876
Dołączył(a): 18 września 2009, o 09:05
Lokalizacja: ????????

przez czarny » 10 grudnia 2011, o 00:16

Lester1970 napisał(a):mozesz probowac "udar"


ręczny udar wypróbowany :evil:

Lester1970 napisał(a):Aha i moze polej coca-cola


w gwincie drobnozwojowym i tym magicznym klejem wątpię żeby tam cola wlazła :-D ale poleje a co ;-)
 
Posty: 1308
Dołączył(a): 18 czerwca 2011, o 16:38
Lokalizacja: jestem

przez renpa1971 » 10 grudnia 2011, o 20:06

Czytacie k***wa co ja pisalem,po hu.. scinales do gwintu walka z czola mialo byc naciete na krzyz do tego walka,po to zeby po zeszlifowaniu kwadratu po bokach az do tej podkladki jebnac mlotkiem w srubokret gruby lub przecinak azeby rozchylic ta nakretke na gwincie walka.
Czytajcie pare postow wczesniej.Amen
 
Posty: 1247
Dołączył(a): 6 lutego 2009, o 16:18
Lokalizacja: lodz

przez 636 » 10 grudnia 2011, o 20:25

teraz to tylko se mozesz zalozyc nowy lancuch na spinke i jechac do wulkanizatora... bo watpie zebys mial czym i dal rade naciac nakretke powiedzmy od gory i w miare bezpiecznie nie ruszyc gwinta :mrgreen:

renpa1971, tu na forum nie szuka sie rozwiazanych juz wczensiej problemow aaa miejsca do pindolenia w kolo macieju o tym samym
 
Posty: 2588
Dołączył(a): 11 lutego 2009, o 23:18
Lokalizacja: chrzan

przez jewon » 10 grudnia 2011, o 20:37

matko jedyna co to sie z tymi zebatkami dzieje!!!klej na gwint od zebatki zdawczej tego jeszcze nie grali :-D dokrecic odpowiednim momentem,podkładka zabezpieczajaca i wszystko bedzie ok.a jak sie dokreca 2 metrową laga na chama do tego jeszcze klej i niech sie nastepny własciciel martwi przy wymianie napedu...
 
Posty: 1117
Dołączył(a): 10 października 2010, o 23:29
Lokalizacja: Jaworzno

przez levisik » 10 grudnia 2011, o 21:44

Ja miałem tak nierówną walkę z tą zębatką, że aż mnie ciarki przechodzą.

Generalnie zakończyło się na tym, że dobraliśmy jakiś wielką nasadkę calową, rozpiłowaliśmy kwadrat tak, żeby wszedł na kwadrat od impulsatora prędkości.

jak nie było luzu, to pneumat już sobie radził.

Jak był choć minimalny luz, to tylko wcinał się w nakrętkę :(


także rada dla wszystkich na przyszłość - trzeba wyeliminować luz pomiędzy nakrętką/kwadratem i nasadką + dobry klucz pneumatyczny i pójdzie.
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 10 lipca 2009, o 23:55
Lokalizacja: Warszawa

przez czarny » 10 grudnia 2011, o 23:00

renpa1971 napisał(a):Czytacie k***wa co ja pisalem,po hu.. scinales do gwintu walka z czola mialo byc naciete na krzyz do tego walka,po to zeby po zeszlifowaniu kwadratu po bokach az do tej podkladki jebnac mlotkiem w srubokret gruby lub przecinak azeby rozchylic ta nakretke na gwincie walka.
Czytajcie pare postow wczesniej.Amen


Czytałem czytałem drogi kolego od samiuśkiego początku... Myślałem że działałeś jakoś podobnie :-D szkoda też że nie dałeś kilka fotek z walki ;-) ale cóż nie wyszło ;-) Teraz zrobię podobnie tyle że malutką tarczą założoną na dremelku i jakoś powoli będę nacinał...

636 napisał(a):teraz to tylko se mozesz zalozyc nowy lancuch na spinke i jechac do wulkanizatora


Trochę za późno bo moto całe rozebrane... będę próbował w garażu...

jewon napisał(a):matko jedyna co to sie z tymi zebatkami dzieje!!!klej na gwint od zebatki zdawczej tego jeszcze nie grali


Też jestem w szoku.. Dopiero po nacięciu tego kwadratu i poświeceniu diodami :-D zobaczyłem w huj kleju... Jak coś to będę się ratował w ostateczności mikro palnikiem na gaz od zapalniczki. Temperature wytwarza sporą a może chociaż rozpuści ten zasrany klej i wspomoże odkręcenie ;-)
 
Posty: 1308
Dołączył(a): 18 czerwca 2011, o 16:38
Lokalizacja: jestem

przez michal78 » 11 grudnia 2011, o 08:27

mikro palnikiem to se papierosa odpal !! nakretka sie za wolno rozgrzeje i automatycznie walek tez dostaje temp. i nie pusci klej. idz do mechanika i niech wezmie normalny palnik rozgrzeje w sekunde nakretke i od razu ja schlodzi i tak ze dwa trzy razy klej speka i pusci.tylko osloncie silnik i przedewszystkim dekle silnika bo sa z magnezu i plona jak zimne ognie :mrgreen:
tak jak koledzywczesniej pisali zanim przecioles nakretke trzeba bylo pisac na forum :mrgreen:
 
Posty: 918
Dołączył(a): 31 maja 2007, o 10:54
Lokalizacja: bludenz

przez renpa1971 » 11 grudnia 2011, o 10:15

Nie robilem fot z pracy nad ta nakretka bo myslalem ze ja tylko mam problem z odkreceniem :mrgreen:
Mam w puszce ta stara nakretke obrobiona,wiec jak znajde porobie foty dla potomnych co i jak.
Ustawiamy klucz na 113Nm lub 113kg i dokrecamy bez kleju,zadnym kluczem udarowym tylko recznym(jak zakladamy nowa )traktujemy ja takze jakims preparatem przeciwzatarciowym na gwincie.
Unikniemy pozniej problemu z wymiana na przyszlosc.
Gwinty drobnozwojne maja tendencje do takich szopek nie musi wcale byc to przez klej.
W warsztatach maja wlasnie takie podejscie do wymiany napedu i napieraja kluczem pneumatycznym oraz klejem,byscie pozniej do nich wrocili na wymiane haha ;-)
 
Posty: 1247
Dołączył(a): 6 lutego 2009, o 16:18
Lokalizacja: lodz

przez czarny » 11 grudnia 2011, o 21:29

michal78 napisał(a):tak jak koledzywczesniej pisali zanim przecioles nakretke trzeba bylo pisac na forum :mrgreen:


Najpierw to ja czytałem to forum ;-)

michal78 napisał(a):mikro palnikiem to se papierosa odpal !!


mam taki i uwierz mi potrafi wiele, naprawdę wiele... http://www.dremel.info.pl/9458-VERSA-TI ... azowy.html

renpa1971 napisał(a):W warsztatach maja wlasnie takie podejscie do wymiany napedu i napieraja kluczem pneumatycznym oraz klejem,byscie pozniej do nich wrocili na wymiane haha ;-)


no być może... nie wiem tego. Ale wiem że nie dam im zarobić :-D
 
Posty: 1308
Dołączył(a): 18 czerwca 2011, o 16:38
Lokalizacja: jestem

przez michal78 » 11 grudnia 2011, o 21:35

michal78 napisał(a):mikro palnikiem to se papierosa odpal !!


mam taki i uwierz mi potrafi wiele, naprawdę wiele... http://www.dremel.info.pl/9458-VERSA-TI ... azowy.html

wiem co to jest i to jeest zabawka dla dzieci :lol:
tym nie osigniecz celu. tu chodzi o uzyskanie wysokiej temp. w szybkim czasie zeby walek nie dostal temp.
ale rob jak chcesz twoje moto :mrgreen:
 
Posty: 918
Dołączył(a): 31 maja 2007, o 10:54
Lokalizacja: bludenz

przez czarny » 11 grudnia 2011, o 21:39

michal78 napisał(a):wiem co to jest i to jeest zabawka dla dzieci :lol:


moje dzieci się tym nie bawią... za gorące :-P no wiesz to jest sprzęcik do użytku domowego np. lutowania i w zupełności wystarczy. Tak tylko pytałem. Narazie grzanie sobie odpuszcze... Mam dremel na malutkie tarcze i będę ciął razem z zębatką.. powoli i może się uda... ;-)
 
Posty: 1308
Dołączył(a): 18 czerwca 2011, o 16:38
Lokalizacja: jestem

przez LukaSS » 11 grudnia 2011, o 23:02

Ja u siebie w XTZ nie miałem miejsca na szlifierki itp. rzeczy. Cały dzień wierciłem w tej nakrętce. W końcu udało się ale trzeba spokojnie podejść do tematu :)
 
Posty: 134
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 20:37
Lokalizacja: Bia

przez czarny » 12 grudnia 2011, o 22:01

spokojnie podejść do tematu :)


tak właśnie zrobię ;-) wrzucę fotki dla potomnych jak coś żeby wiedzieli jak tego nie robić a jeśli wyjdzie to jak to robić ;-)
 
Posty: 1308
Dołączył(a): 18 czerwca 2011, o 16:38
Lokalizacja: jestem

przez michal78 » 29 grudnia 2011, o 23:16

:evil: mnie tez dopadlo!! wczoraj wlasnie probowalem i potrzebuje nowa nakretke :mrgreen:
szukalem szukalem i znalazlem :mrgreen: nowa 24,74euro kosztuje :mrgreen:
moze ma ktos na zbyciu uzywke w dobram stanie?? :mrgreen:
 
Posty: 918
Dołączył(a): 31 maja 2007, o 10:54
Lokalizacja: bludenz

przez czarny » 29 grudnia 2011, o 23:59

hahaahha ;-) ja naszykowałem sprzęt... sprężarkę, klucz pneumatyczny, palnik tylko czasu brak... Wrzuce fotki jak mi tam szło. michal78, może masz jakies fotki albo wpisz jak odkręciłeś i podaj jak możesz stronkę gdzie znalazłeś tą za 25 euro. A nie wiecie czy taka nakrętka z zx9 99r. będzie pasowała do mojego czy jest całkowicie inna?? Jakaś podpowiedź?? z góry dzieki
 
Posty: 1308
Dołączył(a): 18 czerwca 2011, o 16:38
Lokalizacja: jestem

przez michal78 » 31 grudnia 2011, o 12:20

zawiozlem moto do pracy :-) specjalne klucze pneumat i nie ma bata zeby nie poszlo :lol:
nie takie srobki sie odkreca :lol:
 
Posty: 918
Dołączył(a): 31 maja 2007, o 10:54
Lokalizacja: bludenz

przez czarny » 11 stycznia 2012, o 20:52

Dobra w końcu poszło :-D

Obrazek

palnik, klucz pneumatyczny 1500Nm i poszło. Jak już pisałem wcześniej klej był na całej długości gwintu. Ale już za mną więc teraz trzeba zakładać nowy napęd i ogień ;-)
 
Posty: 1308
Dołączył(a): 18 czerwca 2011, o 16:38
Lokalizacja: jestem

Poprzednia strona

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość