Kawa zx6r 03r szarpie/przerywa
Moderator: michu
Posty: 11
|Strona 1 z 1
Kawa zx6r 03r szarpie/przerywa
Witam...szukałem już pomocy u mechaników i na różnych forach i jak narazie lipa, ale może ktoś z was będzie mi w stanie dać jakąś radę.
Jestem właścicielem ślicznej zx6r b1h z 2003 roku.Problem polega na tym że kiedy na niższych biegach wchodzę na wysokie obroty (powyżej 10/12 tys) np...kiedy chce ją postawić na koło to mi zaczyna szarpać ,a jak tylko zejdę z obrotów to jedzie jakby nigdy nic.Na wyższych biegach natomiast zaczyna mi szarpać już przy niższych obrotach 7/9 tys.Zazwyczaj kiedy na 5 lub 6 rozpędzam ją do 160km to powyżej tej prędkości zaczyna się szarpanie.Wrażenie jest takie jakby na krótkie chwile odcinało zapłon.Idąc tym tropem (po podpowiedzi mechanika) wymieniłem ECU no ale dalej to samo.Pomyślałem że to może filtr albo pompa paliwa i też wymieniłem całą pompę no ale niestety dalej podobnie.Najgorsze jest to że motor ma swoje lepsze i gorsze dni...zazwyczaj (ale nie zawsze) chodzi lepiej przez pierwsze 5 min...da się nawet na kole polatać czy rozpędzić do ponad 200 km a później zaczyna szarpać.ostatnio z kolei szarpał troche mniej niż zawsze, nawet jak był ciepły.a następnego dnia znowu gorzej.
Nie mam pojęcia co dalej z tym robić i co to może być.może macie jakiieś pomysły?
Dodam tylko że te części które wymieniłem to też były używki z ebaya ale teoretycznie w stanie bardzo dobrym.
Dzięki i pozdr
Jestem właścicielem ślicznej zx6r b1h z 2003 roku.Problem polega na tym że kiedy na niższych biegach wchodzę na wysokie obroty (powyżej 10/12 tys) np...kiedy chce ją postawić na koło to mi zaczyna szarpać ,a jak tylko zejdę z obrotów to jedzie jakby nigdy nic.Na wyższych biegach natomiast zaczyna mi szarpać już przy niższych obrotach 7/9 tys.Zazwyczaj kiedy na 5 lub 6 rozpędzam ją do 160km to powyżej tej prędkości zaczyna się szarpanie.Wrażenie jest takie jakby na krótkie chwile odcinało zapłon.Idąc tym tropem (po podpowiedzi mechanika) wymieniłem ECU no ale dalej to samo.Pomyślałem że to może filtr albo pompa paliwa i też wymieniłem całą pompę no ale niestety dalej podobnie.Najgorsze jest to że motor ma swoje lepsze i gorsze dni...zazwyczaj (ale nie zawsze) chodzi lepiej przez pierwsze 5 min...da się nawet na kole polatać czy rozpędzić do ponad 200 km a później zaczyna szarpać.ostatnio z kolei szarpał troche mniej niż zawsze, nawet jak był ciepły.a następnego dnia znowu gorzej.
Nie mam pojęcia co dalej z tym robić i co to może być.może macie jakiieś pomysły?
Dodam tylko że te części które wymieniłem to też były używki z ebaya ale teoretycznie w stanie bardzo dobrym.
Dzięki i pozdr
- Posty: 4
- Dołączył(a): 17 września 2012, o 21:15
- Lokalizacja: Kirkwall, Scotland
A więc świece i filtr były wymieniane na pierwszym miejscu....na tą chwilę nie mają przelatane więcej niż 150-200 km.W serwisie kawasaki mówili że airbox nie był szczelny i że to może być powód ale nie mogłem zostwić tam moto do sprawdzenia bo mieli za dużo roboty i kosztowało mnie to 60 funtów za godzine pracy przy motorze.Zabrałem więc motor do innego mechanika polecanego przez serwis.Oni uszczelnili airbox i zrobili taki generalny przegląd i powiedzieli że wszystko powinno być ok, ale okazało się że to nic nie zmieniło.FI się nie zapala w ogóle.
A ten motyw z wężykiem sprawdzę jutro...bo chwytam się już każdej możliwości.
Dzięki...i czekam na dalsze sugestie
[ Dodano: 18 Wrzesień 2012, 20:53 ]
A no i powyżej 12 tys szarpie praktycznie cały czas.czasami zaskoczy i pójdzie nawet do deskli ale szybko znowu zaczyna się szarpanie.nie chcę jej męczyć więc zamiast sprawdzać co będzie dalej szybko odpuszczam manetkę. :-(
A ten motyw z wężykiem sprawdzę jutro...bo chwytam się już każdej możliwości.
Dzięki...i czekam na dalsze sugestie
[ Dodano: 18 Wrzesień 2012, 20:53 ]
A no i powyżej 12 tys szarpie praktycznie cały czas.czasami zaskoczy i pójdzie nawet do deskli ale szybko znowu zaczyna się szarpanie.nie chcę jej męczyć więc zamiast sprawdzać co będzie dalej szybko odpuszczam manetkę. :-(
- Posty: 4
- Dołączył(a): 17 września 2012, o 21:15
- Lokalizacja: Kirkwall, Scotland
Ale kontrolnie FI sie zapala po przekreceniu klucza??
edit:Jezeli tak jest caly czas to poprobuj z otwartym bakiem,bo jak teraz dokladnie przeczytalem to jestem prawie pewien ze to odpowietrzenie baku jest zatkane!!!
edit:2 Nie masz przypadkiem zbiorniczka tego malego po lewej stronie ktory powinien "wisiec" na wezyku z Airbox´a,przyczepionego do odpowietrzenia (przelewu) z baku???
edit:Jezeli tak jest caly czas to poprobuj z otwartym bakiem,bo jak teraz dokladnie przeczytalem to jestem prawie pewien ze to odpowietrzenie baku jest zatkane!!!
edit:2 Nie masz przypadkiem zbiorniczka tego malego po lewej stronie ktory powinien "wisiec" na wezyku z Airbox´a,przyczepionego do odpowietrzenia (przelewu) z baku???
U mnie w zx10r był podobny problem i tez zachodzenie w głowę co to .. rozwiązanie było proste ,mechanizm w stopce był zalany wodą ,zardzewiały i luzny,wiec robił co chciał i odcinał zapłon przy wyzszych obrotach bo drgania były wieksze. Został rozebrany,wyczyszczony ,dokręcony i problem z głowy..
- Posty: 43
- Dołączył(a): 27 marca 2012, o 17:52
- Lokalizacja: Szczecin
Kurcze...że sam wcześniej nie pomyślałem o tym odpowietrzeniu :-/ ....mam nadzieje że to będzie to, brzmi całkiem prawdopodobnie ale sprawdzę dopiero w weekend bo wczesniej nie mam jak.Co do nóżki to chyba mniej prawdopodobne ale kto wie, kto wie.
Dzięki Panowie
[ Dodano: 29 Wrzesień 2012, 11:00 ]
Witam ponownie.No i niestety nie mam dobrych wiadomości :-/
Kawa szarpie nawet jak jadę z odkręconym bakiem.A ten zbiorniczek który wisi z boku to wygląda że wszystko jest z nim ok.Sprawdzałem też stopkię i też wygląda że jest w porządku.
Zauważyłem że moja mała zaczęła też strzelać z tłumika i jakby bardziej dymić szczególnie kiedy jest zimna zaraz po odpaleniu.Z tego wnioskuję że może coś jest nie tak z mieszanką czy też wtryskami.No bo jestem prawie pewien że to musi być coś z paliwem.Mam takiego starego power commandera więc go zamontuje i zobaczymy co się stanie po zmianie mapowania wtrysków.
Dzięki Panowie
[ Dodano: 29 Wrzesień 2012, 11:00 ]
Witam ponownie.No i niestety nie mam dobrych wiadomości :-/
Kawa szarpie nawet jak jadę z odkręconym bakiem.A ten zbiorniczek który wisi z boku to wygląda że wszystko jest z nim ok.Sprawdzałem też stopkię i też wygląda że jest w porządku.
Zauważyłem że moja mała zaczęła też strzelać z tłumika i jakby bardziej dymić szczególnie kiedy jest zimna zaraz po odpaleniu.Z tego wnioskuję że może coś jest nie tak z mieszanką czy też wtryskami.No bo jestem prawie pewien że to musi być coś z paliwem.Mam takiego starego power commandera więc go zamontuje i zobaczymy co się stanie po zmianie mapowania wtrysków.
- Posty: 4
- Dołączył(a): 17 września 2012, o 21:15
- Lokalizacja: Kirkwall, Scotland
Witam serdecznie
Odgrzewam temat, wie ktoś może jak to sie skończyło?
pozdrawiam
[ Dodano: 21 Kwiecień 2014, 00:57 ]
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że gdy zaczynam jeździć, bądź jeżdże po mieście, problem jest praktycznie niezauważalny, problem pojawia się na trasie, przy dłuższym trzymaniu odkręconej manetki gazu, wtedy powyżej 170, zaczyna szarpać.
Jestem bardzo ciekawy rozwiązaniem tego problemu, ciężko cokolwiek znaleźć na ten temat.
Czy wtryski jakoś się czyści w tym modelu?
Odgrzewam temat, wie ktoś może jak to sie skończyło?
pozdrawiam
[ Dodano: 21 Kwiecień 2014, 00:57 ]
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że gdy zaczynam jeździć, bądź jeżdże po mieście, problem jest praktycznie niezauważalny, problem pojawia się na trasie, przy dłuższym trzymaniu odkręconej manetki gazu, wtedy powyżej 170, zaczyna szarpać.
Jestem bardzo ciekawy rozwiązaniem tego problemu, ciężko cokolwiek znaleźć na ten temat.
Czy wtryski jakoś się czyści w tym modelu?
- Posty: 1
- Dołączył(a): 15 kwietnia 2014, o 12:29
- Lokalizacja: Sz-n
Re: Kawa zx6r 03r szarpie/przerywa
Witam , kolejna próba odgrzania tematu :D
Chłopaki jakie rozwiązanie było u was tego problemu ? Też mam 636 z 2003 r mi zaczeła przerywć tylko od 13 do 14 tys, wyzej i nizej jest ok o dziwo :O i nie wiem co mam z tym począć dodam że zauważyłem ten problem po tym jak odłączałem alarm i wykręcałem akumulator
Czekam na pomoc ! Lwg
Chłopaki jakie rozwiązanie było u was tego problemu ? Też mam 636 z 2003 r mi zaczeła przerywć tylko od 13 do 14 tys, wyzej i nizej jest ok o dziwo :O i nie wiem co mam z tym począć dodam że zauważyłem ten problem po tym jak odłączałem alarm i wykręcałem akumulator
Czekam na pomoc ! Lwg
- Posty: 2
- Dołączył(a): 8 kwietnia 2016, o 09:56
Re: Kawa zx6r 03r szarpie/przerywa
Mi to wyglada na problem z elektryka. Kolega pisal o zx10r i blokadzie w stopce. Warto sprawdzic taka pierdolke.
- Posty: 118
- Dołączył(a): 27 sierpnia 2014, o 13:27
Re: Kawa zx6r 03r szarpie/przerywa
Sprawdze i napewno napisze czy się rozwiązało a możliwe że tak z dnia na dzień ? tym bardziej że na jedynce mniej przerywa niż np na 4 i na wyższych obrotach (14 tys w góre) nie ma problemu i nie ma różnicy czy jade na idealnie równej drodze czy po takiej polskiej :D a na luzie wogule tego nie ma sprawdzałem dzisiaj :)
- Posty: 2
- Dołączył(a): 8 kwietnia 2016, o 09:56
Posty: 11
|Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 6 gości