silnik nie odpala

BoBoGPZ · przez **BoBoGPZ** » 5 sierpnia 2009, o 19:32

Witam mam do was prośbe byście pomogli mi określić co stało się z motocyklem. Motocykl to Honda CBR F3 1989r. Podczas wymianyc łańcucha i zebatek pozdejmowane zostały owiewki i motocykl stał na dworze podczas ulewy (zapomniano go schować do garażu) Od tamtej pory nie da się go odpalić... Raz odpalił to walił z tłumika strzelał kopcił i chodził tylko na jeden lub 2 cylindry. A teraz można go kręcić na rozruszniku aż akumulator padnie i nawet nie zatrybi ani troche...
Wiecie gdzie szukać usterki?? Co zrobić ?? :(

scibor · przez **scibor** » 5 sierpnia 2009, o 19:58

BoBoGPZ napisał(a):Wiecie gdzie szukać usterki?? Co zrobić ?? :(

w elektryce i zasilaniu
zdjac cewki, przewody i swiece i wygrzac na kaloryferze przez noc - to samo dotyczy wszystkich pudelek z elektronika (jakies kompy czy moduly)
oproznic bak i gazniki z plynu (celowo nie pisze ze z benzyny), zalac gazniki paliwem

sprawdzic czy jest iskra, sprawdzic czy podaje paliwo
sprobowac odpalic
obic gebe temu co "zapomnial" schowac sprzet do garazu i wyegzekwowac koszty uruchomienia

marek760i · przez **marek760i** » 5 sierpnia 2009, o 20:04

teraz to zescie go pozalewali w pizdu, ja bym wykrecił swiece i do kazdego cylindra wlał po pare gram oleju , zeby powruciło sprzanie, po czym wkrecił swiece i prubował palić, powinno pomóc

karus · przez **karus** » 5 sierpnia 2009, o 20:31

G- prawda!!!
Wszyscy wiedza, ze kawa jedzie a Honda stoi ;P (tez us nie kawa- naten sezon- jestem).

A teraz rada:
Instalacjeje utopiles. Sprawdz swiece i caly standard a pozniej szukaj pomocy

P.S.

Kolega wyzej mial racje co do pracia "ryja"- moj stoi na deszczy i....... nic (tylko glopi pokrowiec. Ale to jest Szkocja wiec jedziesz pod woda niemal non styop)

NIECH MI KTOS JESZCZE RAZ POWIE ZE HONDA JEST NAJLEPSZA :DD

636 · przez **636** » 5 sierpnia 2009, o 20:56

karus, civik?

ja zaczalbym od kabli ;-)

karus · przez **karus** » 5 sierpnia 2009, o 21:51

:D

Miale duala kiedys i jedyne co moge powiedziec to to, ze po tych szkockich przysznicach to ZZrR jechalo a dula ni cholery, chumor za chumorem!!!

karus · przez **karus** » 6 sierpnia 2009, o 21:32

To cewki za pewne utopily sie. Sa podwujne wiec nawet jak jedna zalatfiles to silnik nie bedzie palil na dwa cylindry.

I ta instalacja- To jest problem (glupie zwarcie byle czego tez wystarczy)