zx9r na gumie

Stunt, tricki, jak stanąć na koło itp

Moderator: michu

zx9r na gumie

przez wiiewior » 14 lipca 2010, o 21:46

Jestem swiezy na forum, wiec witam wszystkich goraco :mrgreen: , Od nie dawna jestem posiadaczem 9 z 1999 :-D i tu moje pytanie co z ta cholerna rama ktora podobno lubi pekac od latania na gumie :-| , czy to mit czy prawda, bo strasznie lubie to robic, ale mam styki ze zaraz sie rozwali rama
 
Posty: 38
Dołączył(a): 14 lipca 2010, o 19:47
Lokalizacja: NEKLA

przez copperfield » 14 lipca 2010, o 21:54

tak od razu to się nie rozjedzie... rama dostaje dosyć mocno jak nie umiesz zejść delikatnie i któregoś pięknego dnia łup...do tego olej nie dociera do wszystkich zakamarków ;-)

w granicach rozsądku nie powinno się stać nic złego

dotyczy to każdego moto...A NIE TYLKO KAWASAKI

BTW ZAPRASZAM DO POWITALNI...
 
Posty: 235
Dołączył(a): 1 października 2009, o 18:09

przez wiiewior » 14 lipca 2010, o 22:09

Każdy odp słyszałem czytałem kolega miał tak itp chciałbym odp kogoś kto lata na gumie już dość długo 9, ja nie umiem jeszcze jej postawić i jechać ze 100 metrów, ale powiem ze cbr f2 uczyłem się i pizgałem niesamowicie ostro o asfalt aż lusterka się przestawiały i nic tam nigdy się nie pojawiło :-P
 
Posty: 38
Dołączył(a): 14 lipca 2010, o 19:47
Lokalizacja: NEKLA

przez xede » 15 lipca 2010, o 12:42

ja osobiscie nie stawalem na gumie ale wlasnie o to chodzi zeby tak raczej nie robic :)
 
Posty: 131
Dołączył(a): 17 stycznia 2010, o 11:11

przez Maniak1989rr » 15 lipca 2010, o 12:56

Na pekanie ramy nie ma reguly...Ale wiadomo musisz sie z tym liczyc ze istnieje takie prawdopodobienstwo.Ja swoja kawe 6tke tez ostro zaczalem stawiac i tez mialem ta obawe o rame wiec zmienilem na honde f2.Bo juz ponosilo ostro a kawy szkoda bylo mi tak maltretowac ;-)
 
Posty: 247
Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 00:30
Lokalizacja: P

przez wiiewior » 15 lipca 2010, o 19:08

Jazda 9 na gumie jest jak sex z nieletnią raczej się tego nie powinno robić ale jest to podniecające.... :mrgreen:
 
Posty: 38
Dołączył(a): 14 lipca 2010, o 19:47
Lokalizacja: NEKLA

przez Kiloscar » 15 lipca 2010, o 20:55

ostatniego czasu dosć często stawiałem 9 na koło ,raz sie udało raz sie nie udalo i skutki mam następujące,urwany uchwyt od trzymania lampy są 4 czyli jeden do spawania,urwany uchwyt od pługu czyma sie teraz z jednej strony na dwóch śrubach,co do ramy u mnie narazie sie nic nie dzieje ale jak będziesz gumował staraj sie dość często oglądać ramę czy już się coś nie pokazuje.Powodzenia
Kiloscar
 

przez Kvba » 15 lipca 2010, o 23:59

Ja latałem na gumie przez dwa sezony za ZX6R (wiem jest to troche inny sprzęt, ale mit pękającej ramy również w nim występuje), waliłem prawie do pionu i tak sobie leciałem w zalezności od biegu 100-500m. I przez te dwa sezony nawet ani trochę mi lagi nie pociekły. Jedyne co to oponka z przodu mi szybciej schodziła. Jak czytam, że komuś od gumowania się jakieś stelaże czy uchwyty zrywają to wolałbym nie widzieć tego schodzenia z gumy :)

Musicie się nauczyć delikatnie stawiać na dwa koła bo przy takim traktowaniu to w każdym moto poszłaby rama. Nie ciągnijcie do końca na biegu tylko zostawcie sobie margines na odpuczenie gazu i jego ponowne odkręcenie podczas lądowania.
 
Posty: 265
Dołączył(a): 16 maja 2009, o 01:19
Lokalizacja: Wroc

przez kamil » 16 lipca 2010, o 00:27

Kvba napisał(a):Ja latałem na gumie przez dwa sezony za ZX6R

@maly offtopic.
wyszlo szydlo z wora, a w ogloszeniu ani slowa o tym hahah , sorki nie moglem sie powstrzymac :mrgreen: )
 
Posty: 874
Dołączył(a): 23 lutego 2009, o 23:50
Lokalizacja: inpierdojek zdr

przez Kvba » 16 lipca 2010, o 01:24

Nie pisałem bo po co :D nie pisałem tez bzdur typu: "nie jezdzone na kole", itp. xD Ale nie skłamałem pisząc, że piec nie jest dojechany, bo był w zajebistej kondycji, zresztą jak i reszta motocykla :P

Sorka za offtopic.
 
Posty: 265
Dołączył(a): 16 maja 2009, o 01:19
Lokalizacja: Wroc

przez Kiloscar » 16 lipca 2010, o 16:43

ja nie ukrywam że próbuje stawiać moto do pionu,ucze sie cały czas ale nie wiem czemu mam schiza jak mi moto wychodzi do pionu,strach przed wywrotką ?
Kiloscar
 

przez Kvba » 16 lipca 2010, o 16:55

To normalne i prawidłowe odczucie które z czasem mija. Kumpel nie bał się od samego początku wrzucania do pionu i po paru dniach FZ6 go nakryło :) Trenuj, a zobaczysz, ze strach minie sam, a ty będziesz wiedział gdzie jest granica. Jest jedna zasada, nic na siłe i nie śpiesz się! :)
 
Posty: 265
Dołączył(a): 16 maja 2009, o 01:19
Lokalizacja: Wroc

przez pakaaa » 17 lipca 2010, o 20:08

I noga na hamulcu :mrgreen:
 
Posty: 276
Dołączył(a): 18 maja 2009, o 13:44
Lokalizacja: DBRN

przez wiiewior » 19 lipca 2010, o 22:21

Trzeba ćwiczyć i ćwiczyć najwyżej będę miał nauczkę :evil:
 
Posty: 38
Dołączył(a): 14 lipca 2010, o 19:47
Lokalizacja: NEKLA

przez Kiloscar » 20 lipca 2010, o 21:04

pytanie po za tematem ! gdzie w 9 znajduje sie bądź czy jest odpowietrznik od chłodnicy strasznie mi sie moto grzeje ostatnio na światłach doszła mi kreska do pola żółtego a nastepne było czerwone,wentylator na maxa hulał ale temperatura nie spadała po czym wiatrach popier*** wszystko i sie wyłączył,musiałem gasić moto,jakieś podpowiedzi ?
Kiloscar
 

przez Lester1970 » 21 lipca 2010, o 00:12

Kiloscar może masz mało płynu?
W upale jak stoję na światłach,raz mi doszła temp do żółtego,tak to nie ma problemu.
Nastepne co mi się nasuwa na myśl,to to ,że chłodnice masz zaj....baną.
 
Posty: 1876
Dołączył(a): 18 września 2009, o 09:05
Lokalizacja: ????????

przez kaszub » 21 lipca 2010, o 00:25

Kiloscar zlej płyn i zalej go ponownie octem zagrzej go pożądanie co wentylator się włączy ,zlej ocet i zalej go nowym płynem , u mnie w er5 wypłynęła ruda żelaza :mrgreen: ,teraz czyściutka chłodnica :-P
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 3 lipca 2009, o 19:48
Lokalizacja: Kaszuby-GKA/GDA/GWE

przez Lester1970 » 21 lipca 2010, o 00:27

Kiloscar zlej płyn i zalej go ponownie octem zagrzej go pożądanie co wentylator się włączy ,zlej ocet i zalej go nowym płynem , u mnie w er5 wypłynęła ruda żelaza :mrgreen: ,teraz czyściutka chłodnica :-P

Jesteśmy tego samego zdania,że chłodnica zasyfiona ;-)
 
Posty: 1876
Dołączył(a): 18 września 2009, o 09:05
Lokalizacja: ????????

przez Kiloscar » 21 lipca 2010, o 19:23

czyli zalać go octem i zagrzać a następnie zalac płynem i powinno pomóc ? czyli jest to nie normalne ze sie tak strasznie grzeje ?wracając do odpowietrzania jest tam cos takiego zeby odpowietrzyć np:przy pompie albo co ?
Kiloscar
 

przez kaszub » 21 lipca 2010, o 20:57

Kiloscar napisał(a):czyli zalać go octem i zagrzać a następnie zalac płynem i powinno pomóc ? czyli jest to nie normalne ze sie tak strasznie grzeje


całkiem możliwe :lol: jak ktoś nie wierzy w ocet to niech zaleje czajnik bezprzewodowy i zobaczy efekt ,są specjalne płyn ,lub granulki sypiesz i tez przeczyszcza ale musi być moto dobrze zagrzane, jak masz ocet pod ręka to lej

co do odpowietrzania to nie wiem czy ma odpowietrznik ale ja swoje sprzęty zalewam płynem
tak odkręcam korek od chłodnicy leje płyn i potem ściskam wąż co idzie od pompy do chłodnicy potem zapalam moto i patrze czy ubywa schodzi płyn bo po otwarciu termostatu płyn może jeszcze zejść i będzie mały brak potem zakręcam i co jakiś dzień jeszcze sprawdzam czy nie ma braku :lol:
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 3 lipca 2009, o 19:48
Lokalizacja: Kaszuby-GKA/GDA/GWE

przez Kiloscar » 23 lipca 2010, o 21:07

no dobra ale teraz powiedz mi czy jak zaleje juz chłodnicę nie zakręcając korka to czy odpalając moto i dobrze go zagrzeje układ sie nie powinien sam odpowietrzyć ?
Kiloscar
 

przez renpa1971 » 23 lipca 2010, o 22:03

Powinien, a ktoredy spuszczasz plyn chlodniczy?
 
Posty: 1247
Dołączył(a): 6 lutego 2009, o 16:18
Lokalizacja: lodz

przez kaszub » 24 lipca 2010, o 00:47

Kiloscar napisał(a):nie powinien sam odpowietrzyć ?


tak powinien ,ale jeszcze wole mu pomóc poprzez ściskanie węza :lol: , spuszczać płyn z chłodnicy w najniższym punkcie chłodnicy
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 3 lipca 2009, o 19:48
Lokalizacja: Kaszuby-GKA/GDA/GWE

przez ZenonBoski » 24 lipca 2010, o 04:59

najniższy punkt jest w pompie wody
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

przez renpa1971 » 24 lipca 2010, o 13:39

ZenonBoski, wlasnie ;-)
 
Posty: 1247
Dołączył(a): 6 lutego 2009, o 16:18
Lokalizacja: lodz

przez PrzemoZX9R » 12 grudnia 2010, o 21:10

Co do grzania sie to powiem tak ,nie ma odpowietrznika w zx9r 99 tylko zalewasz sprzeta plynem palisz grzejesz az wentylator s zalączy i nadmiar plynu poleci do zborniczka wyruwnawczego.sam sie odpowietrzy.i koniec .Jak beda dalej problemy to to moze byc uszczelka pod głowicą.przerabialem to w zx9r.
 
Posty: 9
Dołączył(a): 16 grudnia 2008, o 01:06
Lokalizacja: Z

przez marek760i » 12 grudnia 2010, o 23:54

z tą ramą niestety to nie mity
 
Posty: 713
Dołączył(a): 15 listopada 2008, o 22:06
Lokalizacja: OGL

przez Jce_Man » 13 grudnia 2010, o 11:36

jeśli chodzi o ramę to jest wielka loteria , miałem 9-kę z 99 swoje przeszła i ramie nic się nie działo ,kumpel ma z 2001 [ moto po konkretnej glebie]pękła mu z obu stron , 2 kumpel latał dość ostro na przodzie na tyle [2000r] wyskoczyła mu rysa na około 1 cm jeździł z tym dalej na gumie nawet miał dzwona z altem , lagi podgięło na jakieś 2cm na całości a pęknięcie się nie przemieściło nawet o milimetr , w F [02 -04] problemu niema . Ale jeżeli się trochę orientujecie to nie tylko kawasaki miało z tym problem, suzuki też ma .
 
Posty: 213
Dołączył(a): 17 czerwca 2007, o 23:08
Lokalizacja: xxx

przez pepus11 » 22 stycznia 2011, o 09:15

Ja na mojej w zeszłym sezonie się uczyłem rama jak narazie ok ,ale interesuje mnie jak jazdę na kole znosi silnik a dokładnie chodzi o smarowanie .Zaniepokoiłem się tym faktem gdyż przekładaliśmy ostatnie okrzynie u kumpla w CBR929 i po rozpołowieniu silnika okazało się jedna panewa spalona niewiele brakło i by ją obróciło druga tez była trochę nadpalona ,a kumpel wcale jakiś kosmicznych pionów nie robił to były tylko takie gumy na jedynce po max 30 sekund . Co o tym sądzicie ?
 
Posty: 855
Dołączył(a): 24 sierpnia 2010, o 21:42
Lokalizacja: Go

przez jewon » 22 stycznia 2011, o 11:23

jak widać czy 5 sekund czy 30 to jednak zajebiście szkodzi silnikowi.i skrzynia też padła.
 
Posty: 1117
Dołączył(a): 10 października 2010, o 23:29
Lokalizacja: Jaworzno

Następna strona

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości